Z tych kilku wysp, które zobaczyliśmy na Filipinach to Siquilor podobał nam się jak do tej pory najbardziej. Słabo zaludniony, ze stosunkowo niewielką liczbą turystów i pustymi drogami.

Najciekawsze wyspy na Filipinach

I co z tego, że o niebo lepsza plaża była na Negrosie. Siquijor urzekła nas swoim spokojem i magią. I najpiękniejszymi jak do tej pory zachodami słońca. W życiu nie przypuszczałem, że niebo może mienić się taką ilością kolorów i być tak czerwone. Do tego w przeciwieństwie do zachodów słońca w Sulu Sunset, które trwały zazwyczaj kilka minut, te na Siqijorze ciągnęły się w nieskończoność. Od momentu gdy usiedliśmy na plaży do całkowitej ciemności mijała chyba z godzina.

>> więcej o naszej podróży: Przedreptać Świat – 6 miesięcy w Azji

Siquijor + yachd so}ca

 

Siquijor dojazd i transport

Z Damaguette do portu Siquijor pływają promy. Większym problemem jest ustalenie godzin ich wypłynięcia. Wygląda na to, że każdego dnia wypływają o innej godzinie. Próbowaliśmy załapać się na prom o 19:00, który okazało się, że nie płynie. Następnego dnia przyszliśmy kupić bilety na prom o 12:50, a okazało się, że jedna z linii dopisała na ten dzień kurs zaczynający się o 11:00. Kasy biletowe wszystkich przewoźników znajdują się na terminalu. Koszt przepłynięcia ok. 110-150 PHP w zależności od przewoźnika i klasy. Za 150 PHP dostaliśmy łóżko przypominające dziecięce łózka piętrowe w klimatyzowanej sali na statku, który kiedyś był prawdopodobnie kutrem. Czas ok 1,2 h – Ocean Jet płynie podobno 45 min.

Siquijor + transport

 

Z portu do większości miejsc na wyspie można dostać się tricyklami. Przy porcie wiszą oficjalne ceny dla turystów, sporo zawyżone. Oficjalny kurs z Siquijor do San Juan to wg tabeli 250 PHP, po stargowaniu spokojnie można zabrać się za 120-150 PHP (za cały pojazd) a są podobno tacy co stargowali więcej.

 

Noclegi na Siquijorze

Większość hoteli, pensjonatów i guesthousów skupiona jest w okolicy San Juan. Wiele z nich jest na Agodzie lub bookingu. Jednym z tańszych jest Tori`s Backapers Paradise, w którym czuliśmy się nie jak w ośrodku, a jak w domu ;-) Skromnie ale czarująco.

Plaa w Toris Backapekrs

 

Plaże na Siquijor i zwiedzanie

Plaże na Siqujorze nie są oszałamiające. To nie drobny piasek jak na rajskich plażach na Negros w okolicy Sipalay lub podobno na Boracay. Siquijor to wyspa koralowa więc budulcem większości tutejszych plaż są kawałki korali. Natomiast nurkowie będą zachwyceni, a maska i rurka to obowiązkowe wyposażenie wybierających się na wyspę. Do zwiedzania i eksplorowania Siquijoru najlepiej nada się skuter. Koszt 250 PHP za dzień – za tyle bez problemu i targowania dostaliśmy niewielki motorem – full automatic. Motorek braliśmy z zaprzyjaźnionej z Tori`s wypożyczalni w San Juan

Filipinz + Siquijor

 

Co warto zobaczyć na Siquijor ?

Z ciekawszych rzeczy są tu dwa wodospady, w jednych można się kąpać. Na plaży Kagusuan Beach trzeba podobno uważać na pozostawione rzeczy. Dojazd jest dość skomplikowany, a oznakowanie znikome. Warto podpytać miejscowych. Ostatni etap drogi biegnie śródleśną drogą i kończy się niewielkim parkingiem. Dalej już tylko schody w dół i już. Kagusuan Beach jest niezagospodarowana i bardzo ładna ;-)

Kagusuan Beach

 

Sympatycznym miejscem na popas jest plaża Salagdong przy lesie o tej samej nazwie. Wjazd płatny. Motorek z 1 sztuką to 45 PHP.

Po środku wyspy, na największym szczycie Mt Bandilaan znajduje się punkt widokowy, a w wielu miejscowościach na wyspie znajdują się zabytkowe kościoły. Siquijor słynie też z magii i uzdrowicieli, których można spotkać w kilku miejscowościach – zaznaczonych na mapie. Bo najlepiej zaopatrzyć się w mapę (w dobrych noclegowniach), na której zaznaczone są wszystkie ciekawe miejsca na Siquijorze i jeździć, poznawać, cieszyć się spokojem oraz pięknymi widokami. W okolicy Enrique Villanueva znajduje się fajne miejsce na odpoczynek przy Tulapos Sanctuary.

Tulapos Marine Sanctuary

 

Nam na wiele rzeczy zabrakło czasu. Przyjechaliśmy na krócej niż zakładaliśmy i jeszcze pół dnia spędziliśmy na łataniu dwóch dziur w oponie – zobacz: skuterem po Filipinach. Ale sprawdziliśmy empirycznie, że nawet z kulami da się jeździć na skuterze i gdy będziemy wracać na Filipiny, a będziemy, to zaczniemy właśnie od wyspy Siquilor ;-)

Skuter na Siquijor